HONOR 20 PRO. Opinie i wrażenia

[Gwozdek 2111]

Dzięki uprzejmości firmy Honor, użyczony został mi na pewien czas model HONOR 20 Pro - niewprowadzony jeszcze do polskiej sprzedaży najmocniejszy flagowiec marki. Spędzę kilka tygodni na testowaniu owego urządzenia, więc co jakiś czas będę podrzucał swoje uwagi i spostrzeżenia. Telefon posiadam od wczoraj i z pewnością jeszcze nie odkryłem wszystkich jego możliwości. Mój egzemplarz jest w kolorze zielonym, do którego mam szczególną słabość

 
 

Wewnątrz pudełka znalazłem telefon, ładowarkę z kablem i przejściówkę USB C -> jack 3.5 mm. Brak słuchawek i etui ochronnego. Być może wynika to z racji tego, że jest to model testowy. Jak będzie prezentować się finalny zestaw? Nie wiem.

Jeśli chodzi o samą nakładkę, to nie doznałem tu żadnego szoku, gdyż znam ją na wylot z racji korzystania z tych telefonów od lat. System to Android 9.0 z nakładką Magic UI 2.1, które tak naprawdę jest niczym innym, jak EMUI 9.1 pod inną nazwą. Trochę to dla mnie niezrozumiały zabieg, bo w praktyce nie różnią się one w ogóle. Chyba, że Honor planuje sobie coś na przyszłość - kto wie...

Aczkolwiek jest tu kilka fajnych smaczków, które przedstawię niebawem, gdy zapoznam się z tym Honorem trochę lepiej. Dla mnie najistotniejsze są zmiany sprzętowe. W tym samym czasie korzystam również z prywatnego Honora 10, do którego chcąc-nie chcąc czasem będę przyrównywał smartfon.

Co mi się od razu rzuca w oczy po przesiadce:

• nie inaczej - wielki ekran o przekątnej 6.26' - korzystanie z takiego ekranu dla jednych to frajda, dla innych utrapienie. Ja jestem gdzieś po środku. Fajnie mieć sporą przestrzeń roboczą - filmy i zdjęcia super się na tym ogląda, ale bardzo wąskie ramki czasami utrudniają wciskanie właściwych przycisków kontekstowych na ekranie. Wygodna obsługa jedną ręką jest niemożliwa. Chyba, że ktoś ma dłonie, jak moje dwie  Wcięcie w Honorze 10 nie należało do najmniejszych, ale tutejsza kropeczka dzięki swojemu rozmiarowi i położeniu nie rzuca się tak w oczy. Dla osób akceptujących notche, myślę, że będzie to zmiana na plus. Szkoda tylko, że ekran to nie OLED. Sporo się o tym mówiło w przeciekach i po cichu na taki typ właśnie liczyłem. Ale cóż, jest jak jest. IPS ma mniejsze szanse na wypalanie.
• czytnik linii papilarnych z prawej strony - dotychczas byłem przekonany o słuszności tylko dwóch rozwiązań: przód lub tył. Zaś boczny skaner (który również pełni funkcję guzika Power) to równie dobre rozwiązanie. Nie wymusza podbródka pod ekranem, a z odpowiednim ustawieniem zmniejsza prawdopodobieństwo przypadkowego odblokowania w kieszeni. No i ten zastosowany tutaj jest bardzo dokładny. Tym razem pojemnościowy, a nie ultradźwiękowy, jak w H10 charakteryzuje się lepszą skutecznością. Wada, którą udało mi się wymyślić, to brak możliwości odblokowania telefonu będącego w uchwycie samochodowym, gdy czytnik jest objęty. Niestety, nie znalazłem opcji wybudzenia podwójnym stuknięciem w ekran. Wówczas można byłoby się poratować skanowaniem twarzy, o którym powiem nieco niżej.
• odblokowanie twarzą - co tu dużo gadać - o wiele lepsze, niż w H10. Jest szybsze oraz lepiej radzi sobie w ciemnościach i mocnym słońcu.
• aparat - zdjęciami jestem wręcz zachwycony. Zrobiłem kilka - podsyłam w dedykowanym wątku: KLIK!
• bateria - moje prognozy są dobre, choć jeszcze nie zdążyłem zrobić pełnego cyklu 100-20%. Prędkość ładowania jest taka sama, jak w H10, więc całkiem nieźle. Mamy tu 4000mAh, także górna półka.
• płynność systemu - jestem bardzo zadowolony z tego, jak działa system. Jest tu 8GB RAMu i Kirin 980. Telefon wręcz fruwa. Żadnych opóźnień przy egzekwowaniu poleceń. Dodatkowo, poprawie uległy animacje gestów nawigacyjnych na Nova Launcher.
• rozmowy telefoniczne są ok, WIFI mocne, BT stabilne. Płatności mobilnych jeszcze nie wypróbowałem.
• brak gniazda jack 3.5mm - tu od razu wytykam - zupełnie nietrafiony pomysł projektantów. Urządzenie bez problemu mogłoby mieć takie gniazdo. H20PRO nie jest cieńszy, niż H10, który takowe posiada. Brak tu wodoszczelności, którą można by było próbować usprawiedliwiać decyzję. No po prostu nie podoba mi się to. Zwłaszcza, że o wiele słabsze telefony dostają taki port. Usuwanie ich z flagowców jest jakimś nieporozumieniem.
• dioda podczerwieni - dioda jest, ale aplikacji do sterowania nią nie znalazłem. Może wynika to z racji, że mam soft wcześniejszy, niż będzie po premierze. Ale zewnętrzna aplikacja, która radziła sobie na H10, tutaj również nie działa.

Niżej zamieszczam kilka screenshotów z interfejsu:

Spoiler

             

 

[Gwozdek 2111]

Do nawigacji systemowej używam gestów. Ich animacje zostały poprawione względem poprzednich wersji EMUI. W obsłudze trochę przeszkadza naklejona na wyświetlacz folia. Ale myślę, że jest to coś, co można sobie wyćwiczyć z biegiem czasu - odpowiednie przesuwanie palcem przy krawędzi folii.

Trochę porobiłem fotek (są w oddzielnym wątku), nagrałem kilka filmów. Stabilizacja wypada całkiem nieźle, ale efekt super slow motion (x32, 960 fps) już jest 'taki o se'. Podeślę próbki w innym temacie.

Jeśli chodzi o wydajność w grach, to powiem, że nie ma na co narzekać. Z gier, które obsługują GPU Turbo 3.0 mam w swojej bibliotece Minecraft. Jednakże nie jestem w stanie stwierdzić, jak bardzo ta technologia tutaj pomaga. Owszem, gra jest płynna, ale nie na najwyższych możliwych ustawieniach. W Fortnite ani PUBG nie gram. Jakoś te tytuły nigdy nie wciągnęły mnie na dłużej. W serię Grand Theft Auto bardzo przyjemnie się gra. Za to mogę pochwalić telefon za brak zjawiska throttlingu.

Płatność mobilne działają idealnie, z GPSem nie ma problemu, a muzyczka też fajnie gra. Tylko ten jack

[aras 14]

@Gwozdek  I jak wrażenia po tych kilku dniach? I w zasadzie podstawowe pytanie czy Twoim zadaniem warto się przesiadać z 10? 

 

PS. Gdzieś mi wyskoczyła informacja, że podobno ma być niższa cena na start niż ta którą ogłosili przez to że takie opóźnienie było, ciekaw jestem czy to prawda. 

[Gwozdek 2111]

Nie znam ceny, więc nie wiem.

Czy warto zmienić z Honora 10? Jeśli fundusze pozwalają, to tak. Dwa razy tyle ramu, drugie tyle pamięci, znacznie lepszy aparat, super duży ekran.

Ciężko będzie mi się rozstać z tym modelem. Sam rozważam zakup, choć do tej pory uważałem, że H10 będę miał co najmniej dwa lata.

Wysłane z mojego YAL-L41 przy użyciu Tapatalka

[Gwozdek 2111]

Przed chwilą zerwałem fabryczna folie ochronną, bo strasznie się porysowała. Ale przyjemnie teraz się palec ślizga po ekranie. Gesty nawigacyjne - super sprawa.

[Gwozdek 2111]

Testy przeprowadzane przeze mnie nieubłaganie zbliżają się do końca. Telefon oddaję już jutro, lecz przesiadkę na prywatny zrobiłem już wczoraj. Trochę szkoda, bo naprawdę przyjemnie korzystało mi się z H 20 Pro. Na tyle przyjemnie, że już byłem gotów złożyć zamówienie. Ale ostatecznie tego nie zrobiłem. Wygrał zdrowy rozsądek  Honor 10 dla mnie to wciąż kawał dobrego sprzętu, a obecnie zmiana na nowszy model w moim przypadku nie jest koniecznością.

Nie mówię, że nie warto się przenieść z takiego H10, bo uważam, że warto. W zasadzie, Honor 20 Pro niemalże w każdym aspekcie przewyższa swojego poprzednika. Jedyne w czym Honor 10 jest lepszy według mnie, to to, że ma gniazdo jacka i jest bardziej poręczny (tak, akurat mi i pewnie niektórym to nie robi różnicy, ale myślę, że i tak warto o tym wspomnieć).

Ten wpis będzie takim podsumowaniem. Nie będę już zamieszczał screenshotów z systemu, gdyż telefon wyzerowałem, spakowałem i czeka na kuriera. Może i się trochę pospieszyłem, ale w przeciwnym wypadku przenosiłbym dane w pośpiechu i zapewne o czymś bym zapomniał 

Wykonanie:

Można by rzec, że premium. Z tyłu jest bajeranckie szkło, które choć w odważnych kolorach, to jednak stonowane i nie wywołuje wrażenia 'zabawki z odpustu'. Cały okres testów nie używałem etui ochronnego i nie pojawiły się żadne rysy na tafli. Z przodu przez większość czasu miałem nałożone folię ochronną. Ta bardzo szybko nazbierała sobie blizn i ostatecznie zdjąłem ją dopiero 2 dni temu. Pomiędzy jest także aluminiowa ramka, która nie zyskała żadnych defektów przez ostatni miesiąc
Wszystko sztywni upakowane, żadnych luzów, trzasków, ani nic.

 

Ekran:

IPS LCD, 6.26 cala, rozdzielczość 1080 x 2340 i mała kropeczka w lewym górnym rogu, który służy jako przedni aparat. 
Ostrość bardzo dobra, kolory dobrze odwzorowane. Czytelność w słońcu przyzwoita, jeśli nie mamy nałożonej folii ochronnej na ekran. Ta preinstalowana trochę obniża kontrast w mocnym słońcu. Wycięcie w postaci kropki jest o wiele lepszym rozwiązaniem, niż 'klasyczny' notch. Trochę żałuję, że w moim telefonie takiego nie ma  Więcej miejsca na powiadomienia, a sama kropka nie wyróżnia się aż tak na ekranie i łatwo mi było przestać zwracać na nią uwagę. Zdecydowanie dłużej przekonywałem się do wcięcia z Honora 10.

 

Wydajność:

Jest tu Kirin 980, 8GB RAM, 256 GB pamięci wewnętrznej i Android 9.0 z nakładką Magic 2.1. Osobiście, byłem bardzo zadowolony z tego, jak ten model pracuje. Szybkie animacje, wykonywanie poleceń bez żadnej zwłoki - no w zasadzie nie ma się do czego przyczepić. Albo jest - brak slotu na kartę SD. Mi wystarczyłoby nawet 128 GB pamięci wbudowanej, ale ja to nie wszyscy. Użytkownik powinien mieć możliwość rozszerzenie pamięci urządzenia w prosty i mało inwazyjny sposób (mam tu na myśli konieczność używania pendrive'a).
Honor bez problemu radził sobie z utrzymaniem wielu aplikacji w pamięci przez długi czas, a zamykał tylko to, co sam ustawiłem w systemie. Grałem głównie w serię Grand Theft Auto, która jest dość wymagającymi grami na Androida i Profesjonalna Dwudziestka nie miała większych problemów z rozgrywką na najwyższych ustawieniach graficznych.

 

System:

Jak już wspominałem, Android 9 z nakładką Magic UI 2.1. Dokładnie taki sam zestaw, jak w Huawei P30 i P30 Pro, a także starszych urządzeniach, które otrzymują właśnie aktualizacje do tej wersji. Jest to system, który znany mi jest od lat i odnalezienie się w nim nie sprawia mi trudności, jednakże dla nowych użytkowników może być trochę trudniejsze zadanie. Uważam, że ustawienia konfiguracyjne są nieco zbyt skomplikowane i dobrze by było, gdyby udało się je w pewnym stopniu uprościć.

Przykładowo - tryb oszczędzania baterii lub tryb wydajności urządzenia. Trzeba wejść w optymalizator systemu, żeby uaktywnić te opcje. Brak szybkich skrótów, którymi można by włączyć lub wyłączyć. Albo rozbudowane opcje wyświetlacza - są umieszczone w oddzielnej karcie, zupełnie niepotrzebnie moim zdaniem. Może i główna lista byłaby dłuższa, ale na pewno łatwiejsza w obsłudze

Jeśli chodzi o ciekawe opcje, to owszem, znajdą się. Przykładowo, są to: automatyczne włączanie Wi-Fi na podstawie znanej lokalizacji, gesty nawigacyjne, higiena cyfrowa, zabezpieczanie danych i aplikacji hasłami, odciskiem palca lub wizerunkiem twarzy. A propos tych dwóch ostatnich - obie metody są skuteczne i bardzo szybkie. Odblokowanie twarzą w ciemnych warunkach również nie stanowi większego problemu. Telefon w razie potrzeby doświetli nas swoim ekranem.

Mamy także magazyn haseł, z którego co prawda nie korzystam, ale warto odnotować istnienie funkcji. Niestety, zabrakło tutaj gestów knykciowych, których dużo używam na H10. Szkoda wielka, że tutaj tego nie zaimplementowano. Podobnie, nie ma dwukliku do wybudzania ekranu.

 

Bateria:

4000 mAh z super szybkim ładowaniem. To wystarczająco duża pojemność, abym nie był w stanie rozładować telefonu w ciągu jednego dnia. Zwykle kończyłem dzień z 50% zapasu i pewnie by mi starczyło na kolejną dobę, ale mimo wszystko i tak doładowywałem do pełna. Czas ładowania od 20 do 100 procent do trochę ponad godzina. Pierwsze procenty lecą zdecydowanie szybciej, więc pierwszą połowę można uzyskać w krótszym czasie.

 

Aparat:

Do tego tematu podejdę jak laik. Dużo zdjęć robiłem z wykorzystaniem AI. W Honorze 10 efekt często był przesadzony (zbyt mocne nasycenie barw), tutaj tego nie widać. Szkoda tylko, że nie można zobaczyć zdjęcia z filtrem i bez. Specjalny przycisk w galerii Honor 10 jest widoczny, tutaj już nie. Podobają mi się fotografie z szerokiego kąta, oraz nocne. Zoom też wydaje się być w porządku, ale tylko 10x. Maksymalne przybliżenie to 30x, aczkolwiek jakość takiego obrazu pozostawia wiele do życzenia.
HDR robi dobrą robotę. Tryb makro fajnie, że jest, ale rozdzielczość 2 Mpx to za mało. Fajnie wygląda na ekranie telefonu, na PC czy TV już niekoniecznie.

A fotografie możecie podejrzeć w oddzielnym wątku. Mam jeszcze trochę w zanadrzu, przejrzę i może dodam coś nowego. Wideo mało kręciłem. Głównie psiaki bawiące się. Nie miałem okazji nagrać nic ciekawszego, np. jakiś występ/koncert. Również mogę coś podesłać w oddzielnym temacie. Aparat do selfi również dawał radę, jednakże zdjęć nie pokażę.

 

Łączność:

Wszystkie tu działa poprawnie. Nie mam żadnych zarzutów. Dzwonienie, Bluetooth, WIFI, NFC, LTE, GPS są w porządku.

 

Trochę smutno mi się z tym smartfonem rozstawać. Ale cóż, taka kolej rzeczy.
Podsumowując, najbardziej spodobały mi się: kolor obudowy (zielony), topowa wydajność, bateria i możliwości fotograficzne. 

Jeśli według Was pominąłem coś istotnego, a chcielibyście się dowiedzieć, to zapraszam do zadawania pytań.

[Gwozdek 2111]

Tak się złożyło, że udało mi się zdobyć kolejnego Honora na testy. Te potrwają już znacznie dłużej. Tak więc znów jestem do dyspozycji i chętnie będę odpowiadać na pytania związane z tym modelem